Mari Kim przedstawia
Rozdział 2.2 Legenda
"– Czego chcesz? – zapytała Tamara, bojąc się, że znów ją zaatakuje.
– Spokojnie. Składam jedynie wizytę kontrolną – uśmiechnął się czarująco i niezwykle pociągająco. – Ale widzę, że jeszcze nie jesteście wtajemniczeni. Oby tak nie było za długo, bo inaczej będziecie żałować, że się w ogóle urodziliście. Na razie nic tu po nas. – Jego aksamitny głos tym razem był jakby przesłodzony i Tamara wyczuła sztuczną uprzejmość. Wcześniej potrafił ją oszukać, ale tym razem jakoś mu się to nie udało. A może była po prostu bardziej czujna? Może wiedziała, do czego jest zdolny? – A, byłbym zapomniał. Na twoim miejscu nie ufał bym tym tabletkom. To tylko placebo. Radziłbym inaczej sobie radzić z atakami, w innym wypadku serce ci wysiądzie – uśmiechnął się sztucznie, odchodząc. – Miłego dnia."
Kategoria: Fantasy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz