Artes Magicae przedstawia
IV
"- Przypomnij mi, co tu robimy? - burknął Blaise, siadając na pobliskim konarze i bawiąc się różdżką.
- Udajemy, że odrabiamy nasz szlaban? - westchnęła dziewczyna, w duchu przypominając sobie jak ojciec zawsze zwracał jej uwagę na to, że nie odpowiada się pytaniem na pytanie.
- Jakież to przykre. Po co mu, na Merlina, szyszki? Szukanie martwego jednorożca - w porządku, zasadzenie nietypowej rośliny - okej, modły odprawiane o północy - jakoś przejdą… ale szyszki? Nową chatę będzie sobie budował czy co? - chłopak nawet nie starał się ukrywać rozdrażnienia."
Kategoria: Fanfiction
Podkategoria: Harry Potter
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz