4 paź 2017

Nowy post: Chronica Genusmuto: Nigrum Cor



Kuroneko przedstawia Rozdział XIII

"Przechodziłem pomiędzy rzędami wysokich na kilka metrów regałów, zastawionych dość ciasno zakurzonymi książkami. Czułem się między nimi niczym główny bohater w starych filmach podróżniczych o bibliotekarzu i oczekiwałem równie niezwykłych widoków za każdym zakrętem. Jako, że sam nie wiedziałem, gdzie iść, postanowiłem zdać się na szczęśliwy traf i podążyć za intuicją. Na szczęście Xin’ai już nie spotkałem na swojej drodze.
Wydawało mi się, że powoli przechodziłem w nowsze partie biblioteki. Nagle moją uwagę przykuła jedna z książek - leżące na wysokości wzroku, grube na jakieś tysiąc kartek tomiszcze w twardej okładce w kolorze zgniłej zieleni. Wystawała nieco z rzędu pozostałych woluminów, jak gdyby chciała być przeze mnie zauważona.
Przecież mnie nie zje. Sięgnąłem po książkę i ostrożnie wysunąłem ją, zakrywając drugą ręką twarz przed prawie idealnie czarnym kurzem. Książka okazała się znacznie cięższa niż bym przypuszczał. Omal nie upuściłem jej na ziemię pod ciężarem metalowych okuć. Rozejrzałem się dookoła, ale nie widziałem nigdzie dogodnego miejsca do czytania, dlatego tylko osunąłem się do kucek i przysiadłem, opierając plecy o regał. Później pewnie będę tego żałował…
Przedramieniem zgarnąłem tłustą warstwę pyłu, po czym otworzyłem księgę na pierwszej stronie. Aż mnie zatkało, gdy zobaczyłem eleganckie chińskie pismo wyraźnie namalowane pędzelkiem maczanym w zszarzałym już nieco tuszu."

Kategoria: Fantasy, Akcja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X