Przegląd z okresu 09.09-16.09
Gdy kochamy - Fangirl
23. everything for you
Obyczajowe
"– Starałaś się o mnie. [...] Dlaczego?
– Nie wiem... może dlatego, że obiecałam sobie kiedyś, że jeżeli będę mogła któregoś dnia zrobić coś, żeby ci pomóc, to zrobię to na pewno. I to była właśnie taka sytuacja, w której mogłam przynajmniej spróbować ci pomóc.
– Nie musiałaś – stwierdził. – To nie było aż tak potrzebne. Poza tym... dziwię się, że po tym, jak cię zostawiłem, ty nadal chcesz cokolwiek dla mnie robić.
– Ale ja nie mam ci już za złe tego, że mnie opuściłeś. To nie problem dla mnie, zrobić coś dla ciebie."
– Nie wiem... może dlatego, że obiecałam sobie kiedyś, że jeżeli będę mogła któregoś dnia zrobić coś, żeby ci pomóc, to zrobię to na pewno. I to była właśnie taka sytuacja, w której mogłam przynajmniej spróbować ci pomóc.
– Nie musiałaś – stwierdził. – To nie było aż tak potrzebne. Poza tym... dziwię się, że po tym, jak cię zostawiłem, ty nadal chcesz cokolwiek dla mnie robić.
– Ale ja nie mam ci już za złe tego, że mnie opuściłeś. To nie problem dla mnie, zrobić coś dla ciebie."
Lost in the Time - Nessa
Rozdział 106
Fanfiction | Zmierzch
"Przez twarz serafina przemknął cień, a potem – choć wciąż sprawiał wrażenie chętnego, by rozerwać na kawałki pierwszą osobę, która da mu po temu powód – pośpiesznie poluzował uścisk, zdecydowanym ruchem ciskając Emmettem przez cały pokój. Elena aż wzdrygnęła się, słysząc huk, a potem charakterystyczny dźwięk, który mógł wydać tylko fortepian, choćby wtedy, gdy czasem, tak na złość Edwardowi, naciskała kilka losowych klawiszy jednocześnie. Różnica polegała na tym, że zgrzyt był o wiele głośniejszy, bardziej nieczysty, a do tego towarzyszył mu dźwięk pękającego drewna, kiedy wampirze ciało z impetem uderzyło o instrument.
Ed nas wszystkich zabije. Jednego po do drugim.
– Elena ma lepszy refleks, a to już nie lada wyczyn – oznajmił obojętnym tonem Rafael."
Ed nas wszystkich zabije. Jednego po do drugim.
– Elena ma lepszy refleks, a to już nie lada wyczyn – oznajmił obojętnym tonem Rafael."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz