4 lut 2016

Nowy post: "Trylogia burzy" - Chapter 5



Sileth Ruby przedstawia

Chapter 5

"W dłoni Zacka zaczęła formować się ognista kula. Nie chciał spalić tutejszych terenów, ale nie miał chyba innego wyboru. Rzucił nią w tył, aby po chwili usłyszeć, jak jeden z psowatych skomli. Chociaż tyle. Ogień skwierczał, pochłaniając kolejne źdźbła trawy, a chłopak korzystając z momentu nieuwagi pościgu, skręcił gwałtownie, wpadając między zarośla i przyspieszył, zauważając już pierwsze budynki. W mieście łatwiej będzie ich zgubić, nawet jeśli któryś z Deamonów chciałby ich wytropić, Luce wytwarzał wyjątkowo mało duchowej energii. Jeśli więc wyprzedzą ich o odpowiednią odległość, a ich ślady skrzyżują się z innymi, będą bezpieczni.

Nie zwracał uwagi na żadne bodźce, po prostu biegł, skręcając raz po raz i licząc, że oddala się od pościgu. Kompletnie nie znał tych terenów, były jakieś dziwne. Można by powiedzieć, że całkowicie wyludnione i puste i chociaż może to się wydawać normalne przez strach ludzi do Gangów, zazwyczaj widać było wywieszone pranie lub coś zostawionego w pośpiechu. Nic takiego nie zauważył. Natychmiast zatrzymał się, a pęd, który nagle stracił, sprawił, że prawie się wywrócił."

Kategoria: Fantasy
Podkategoria: Urban fantasy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X