Nessa przedstawia
Rozdział 193
„[…] Miała wrażenie, że wszystko trwało w całą wieczność, chociaż w rzeczywistości w grę musiały wchodzić co najwyżej minuty. Dziwne uczucie zniknęło równie nagle, co wcześniej się pojawiło, pozostawiając po sobie przede wszystkim dezorientację oraz słowa, których wyczekiwała, a które ostatecznie pojawiły się w jej umyśle. Na moment zamarła, po czym zachwiała się niebezpiecznie, w następnej sekundzie dosłownie wpadając ojcu w ramiona. Rufus objął ją, wyraźnie podenerwowany, być może próbując o coś pytać, ale również na tych słowach nie była w stanie się skoncentrować. Nie, skoro całą sobą skupiała się na trzech krótkich linijkach, które majaczyły gdzieś w jej pamięci, niezmiennie przyprawiając dziewczynę o dreszcze.
– Ja nie… – zaczęła, próbując ubrać w słowa to, co się z nią ziało, ale nie miała po temu okazji.
Z chwilą, w której spróbowała się odezwać, gdzieś na dole rozległ się głośny, niepokojący huk.”
Kategoria: Fanfiction
Podkategoria: Zmierzch
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz