InfernalTear przedstawia
Rozdział 3.1
"Nie miała pewności co dołuje bardziej ją; fakt, że za nic w świecie nie może wyleczyć najdrobniejszego skaleczenia, czy nieudolne próby okiełznania własnej magii. Jej żywiołem był ogień, dzięki czemu potrafiła wytworzyć płomienie bezpośrednio przez skórę i manipulować nimi wedle woli, na przykład okrywając całe ciało na kształt tarczy. Pomimo tego, iż trenowała na zajęciach z nauczycielem oraz w samotności swojego pokoju, w czasie kiedy teoretycznie powinna spać, rezultaty nie wyglądały nawet zadowalająco. Raz ogień pojawiał się bez najmniejszych problemów, a innym razem odmawiał posłuszeństwa, wpędzając Lerię w kompletną rezygnację. I tak w kółko.
Królowa nie ukrywała swojego smutku, związanego z mocą siostrzenicy. Wszystkie kobiety w rodzinie Tiwele, od pokoleń wykazywały znakomite zdolności z dziedziny lecznictwa i ta piękna tradycja została nagle zerwana. Dziewczyna z jakiegoś powodu czuła, że Elena nie może pogodzić się z tą myślą, dlatego tak bardzo naciskała, by nie poddawała się i ćwiczyła do skutku. „W końcu musi ci się udać” powtarzała po każdej nieudanej próbie."
Kategoria: Fantasy, romans
Podkategoria: High fantasy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz