10 wrz 2016

Nowy post: "Walczę i zwyciężę" - Rozdział 10 (1)



Ruda przedstawia

Rozdział 10 (1)

"— Zaprosiłam was do środka? — rzuciła twardo Hebe, nie przestając zawieszać ziół.
— Nie, ale...
— Nie wchodzicie do buszu ani do siebie. Wchodzicie do mojego domu i oczekuję szacunku. Następnym razem macie zapukać i poczekać, aż pozwolę wam wejść.
— Dobra — westchnęła znudzona Alysson. — Więc co mamy robić?
— Nie wiem, zróbcie sobie szałasy albo zapolujcie na coś.
— To nie będzie potrzebne. Nie zamierzamy tu zostać — wtrącił Mangus.
— Obawiam się, że będziecie musieli.
Rodzeństwo spojrzało po sobie z krzywymi minami.
— A to niby czemu?
— Dan wam to wyjaśni.
— Z pewnością — ironizował Mangus. — Proszę posłuchać... Wywlókł nas z domu, przyprowadził do lasu, kazał gdzieś iść, potem się rozpłynął, a my nie mamy pojęcia, po co to zrobił. Pani najwidoczniej wie, więc będziemy zobowiązani za jakiekolwiek informacje...
— Drewno jest w składziku, a liny wiszą na drzewie.
— Nie o takie informacje mi chodziło...
— Powiedziałeś jakiekolwiek. "

Kategoria: Kryminał, romans, sensacja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X